Strona główna

niedziela, 5 października 2008

Życiowe plany

Zawsze planowałem, że do końca moich dni będę żyć i kochać. Życie tak moim losem pokierowało, że została mi tylko pierwsza część tego planu. Teoretycznie wszystko się jeszcze może zdarzyć, ale jestem realistą – wiem, że szanse na to są nikłe.

No cóż, trudno... Przynajmniej łatwiej będzie odejść gdy życie i problemy starszego wieku już mi za bardzo dokuczą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...