Strona główna

poniedziałek, 31 października 2011

Jaka telewizja

TVP czyli Telewizja Polska. Słuchając i czytając różne wypowiedzi można by literę „P” w tym skrótowcu rozszyfrować również jako Publiczna, czyli — przynajmniej teoretycznie — spełniająca rolę publiczną, niezależną od konkretnego właściciela, mającą dbać o interes Polski (publiczny?) i w zrównoważonym stopniu prezentować różne poglądy kulturalne, obyczajowe i polityczne.

A jaka jest rzeczywistość? Kolejne rządzące partie robią w niej swoje czystki. W takim razie może „P” powinno się odczytywać jako Partyjna? Gdyby zamiast TVP było TV PO, to chyba najlepiej oddawałoby obecne preferencje tej telewizji. Ale to akurat nic niezwykłego. Wbrew werbalnym deklaracjom, w Polsce przez ostatnie 20 lat każda rządząca partia zażarcie walczyła o wpływy w TVP. Najwidoczniej, cokolwiek by o tym nie mówili, musi się im to opłacać.

Mówi się często, że w dzisiejszym świecie liczy się tylko to, co można sprzedać. Oznaczałoby to, że telewizja powinna szczególnie cenić sobie dziennikarzy potrafiących zgromadzić przed telewizorami miliony telewidzów. Jednak, jak się okazuje, TVP nie jest zainteresowana takimi dziennikarzami, bo mają nie takie poglądy. Może więc to „P” oznacza Propagandowa?

Słyszy się niekiedy, że cierpimy na brak autorytetów. Któż inny nie jest lepszym kandydatem na autorytet, jak uznany ekspert? Jednak, jak się okazuje, ta sama osoba w krótkim czasie może z eksperta przekształcić się w personę non grata, by w końcu zostać oszołomem.

W Internecie można znaleźć całkiem pokaźną liczbę przykładów, że często telewizja nie informuje, tylko manipuluje (np. ten). W programach publicystycznych wyraźnie widać, że ta instytucja nie jest obiektywna i jedne partie traktuje lepiej niż inne.

środa, 26 października 2011

O kryzysie UE

W Unii powoli narasta kryzys spowodowany przez nieodpowiedzialnych polityków, którzy zadłużają obywateli swoich krajów na kilka pokoleń naprzód. Unia chce przeciwdziałać kryzysowi zwiększając integrację krajów.

Dlaczego mielibyśmy się spodziewać, że politycy zachowujący się nieodpowiedzialnie w swoich własnych krajach zaczną zachowywać się odpowiedzialnie w Unii?


wtorek, 11 października 2011

Władza i demokracja

Władza

Teoretycznie władzę wybiera większość. Teoretycznie władza wybrana przez większość zabiera część dochodów nielicznej mniejszości i rozdaje biedniejszej większości. W praktyce władza nie jest wybierana przez większość, tylko przez grupy lepiej zorganizowane i to im władza musi się odwdzięczać. Dlatego w praktyce władza zabiera większości i rozdaje nielicznym, którym zawdzięcza swój wybór.

Demokracja

Wszystkie partie polityczne, przynajmniej w Polsce, mają charakter wodzowski. Dlaczego mielibyśmy się spodziewać, że ludzie z tych partii będą wiedzieć, jak demokracja ma działać w skali państwa, skoro we własnej partii nie uznają demokracji?

poniedziałek, 10 października 2011

Myśl inaczej

Szaleńcy, nieprzystosowani, buntownicy, awanturnicy, okrągłe kołki w kwadratowych otworach. Ci, którzy widzą rzeczy inaczej, nie lubią zasad, nie szanują status quo. Możesz ich cytować, nie zgadzać się z nimi, sławić ich lub oczerniać, ale jedyne, czego nie możesz zrobić, to ich zignorować. Ponieważ to oni zmieniają rzeczy, prowadzą rodzaj ludzki naprzód. I chociaż niektórzy mogą uważać ich za szaleńców, my widzimy geniusz. Ponieważ ludzie, którzy są na tyle szaleni, że uważają, że mogą zmienić świat... są tymi, którzy go zmieniają. 


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...